A+ A A-

Labirynt w konopiach

21 lipca oficjalnie został otwarty labirynt z konopi włóknistej w Kurozwękach. Od 2007 roku właściciel Pałacu w Kurozwękach  i inicjator pomysłu Marcin Popiel współpracuje z amerykańską firmą The Maize zajmującą się projektowaniem labiryntów.

2013 rok  jest rokiem  poety Juliana Tuwima, znanego m.in. z wierszy dla dzieci t.j. „Lokomotywa”. Dlatego właśnie lokomotywa i nazwisko autora wiersza wytycza ścieżki konopnego szlaku.

Na terenie labiryntu nie działają telefony komórkowe, przez co adrenalina jest większa. Każdy uczestnik zabawy ma za zadanie odszukać ukryte w labiryncie pytania i uzupełnić specjalną krzyżówkę. Najkrótsza trasa przechodząca przez wszystkie punkty krzyżówki to 2 km i 160 m, a długość ścieżek to 4 km i 709 m. Powierzchnia całkowita -  ok. 4.5 ha. W sumie zostało zasianych ok. 17 333 000 szt. nasion konopi.

Dopełnieniem konopnej atmosfery przy Pałacu podczas otwarcia labiryntu było stoisko z dermokosmetykami  pielęgnacyjno - leczniczymi bazującymi  na oleju z nasion konopi siewnej CANNADERM.

Od niedawna firma KIU Care zajmuje się hurtową dystrybucją tych kosmetyków  w Polsce, przyczyniając się do pogłębiania wiedzy młodych ludzi na temat wszechstronnego działania konopi. Celem właścicielki firmy jest zwrócenie uwagi  na alternatywne wykorzystanie tej rośliny, ale również zaproponowanie skutecznej pielęgnacji osobom z poważnymi dermatozami.

Kosmetyki są dostępne do końca września w recepcji Pałacu, jak również na stronie głównego dystrybutora www.cannaderm.pl

Pozdrawiam i dziękuję gorąco za możliwość publikacji!

Artykuł z 47 numeru Gazety Konopnej SPLIFF 


(Katarzyna Osypiuk)

Oceń ten artykuł
(1 głos)