A+ A A-

Kava-kava ?

Jeśli kiedyś będziesz miał tą przyjemność i wyruszysz na drugi koniec świata, w piękne wyspy Pacyfiku (albo choć zmywać naczynia na Hawaje :) ) to nie powinieneś odpuścić sobie przyjemności spotkania się z kava-kava.A choć to kava, to jednak zupełnie nie ma nic wspólnego z czarną, mocną kawą.  Kava-kava to odmiana pieprzu, o pięknych, dużych liściach i mięsistym korzeniu. I tego pieprzu właśnie  korzenie były tradycyjnie preparowane (dokładniej: rozdrabniane, przeżuwane i wypluwane przez kobiety) i  następnie suszone na słońcu.
 
Tak właśnie  przygotowywano kava-kava na święta plemienne. I działo się z pewnością na tych uroczystościach wiele, poczynały się nowe  dzieci, a cała wioska bawiła się głośno i wesoło. Do dziś kava-kava jest nieodłącznym atrybutem wyspiarskiego życia i spotkać ją można niemal wszędzie, choć przygotowywana jest w nieco bardziej nowoczesny sposób.

    Tubylcy mawiają, że kava zbliża ludzi i z pewnością mają racje. Wierzą, że picie kavy łagodzi gniew i uspokaja. Stąd wśród wielu społeczności jest ona symbolem pokoju i przyjaźni. Swoich gości często zapraszają na szklaneczkę kavy.  Kava-kava działa  relaksująco, uspokajająco, w większych dawkach można się nią niemal “upić”. Znane są historię, gdy z radosnej nocy pełnej zapomnienia o codzienności budził się przygodny amator kavy wytatuowany :) No cóż, kava-kava działa także znieczulająco. Można się pocieszyć, że przynajmniej bez kaca.

Obecnie w zachodniej medycynie Kava-kava zdobyła dobrą reputację ze względu na swoje działanie anksjolityczne (mądre słowo: a znaczy zmniejszające lęk, niepokój, napięcie emocjonalne i objawy fizyczne). Koi     zszargane nerwy, łagodzi lęk. I dlatego też spotyka się u nas leki z kava-kava. Pomagają na stany napięcia, niepokoju, lęku. Ułatwiają zasypianie. Niektórzy mówią, że kava jest dobrym stymulatorem seksualnym. Natomiast chemicy powiadają, że kava  zawiera kavalaktony, ciekawe związki niezmiernie rzadko spotykane w świecie natury. Zaś smakosze powiedzą, że jej ostry smak jednak potwierdza jej rodzinne powiązania z czarnym pieprzem.

Ale są też i niebezpieczne strony kavy. Zdarzały się przypadki ciężkich uszkodzeń wątroby bądź zapalenia skóry. Choć dyskutuje się, czy to na pewno od niej, tym niemniej amatorom  sportów ekstremalnych zalecamy ostrożność.
Wygląda na to, że Matka Natura tak kształtuje swój świat, by żył on w równowadze. I dobrze. High!
 
kava kava
Oceń ten artykuł
(0 głosów)