A+ A A-

Cannabis medyczny na ból chroniczny

Już trzy „buchy” dziennie wystarczą, by uśmierzyć ból przewlekły – jak wynika z badań przeprowadzonych przez kanadyjskiego badacza – doktora Marka Ware z Uniwersytetu McGill w Montrealu.

Ból stanowi nieodłączny element ludzkiej egzystencji. Towarzyszy nam od zawsze i od zawsze próbowaliśmy go uśmierzyć. Najstarsze praktyki przeciwbólowe bazowały głownie na ziołolecznictwie, a najpopularniejszymi roślinami były mak, mandragora, lulek czarny, dzbanecznik i konopie. Stosowano je już w starożytnym Egipcie, Chinach czy w Babilonie, przeszło dwa tysiące lat przed narodzeniem Chrystusa.

Pomimo tego, że ból nie kojarzy nam się z niczym przyjemnym, jest on niezwykle istotny, ponieważ informuje nas o tym, że coś niepokojącego dzieje się w naszym organizmie. Jest rodzajem sygnału biologicznego, który towarzyszy urazom, infekcjom i innym chorobom. Istnieją różne rodzaje bólu, ale najogólniej można podzielić go na dwie grupy: na ból ostry i przewlekły. Ostry – trwa krótko i mija wraz z wywołującą go chorobą. Jest niezbędny dla prawidłowego funkcjonowania organizmu. Gdy się pojawia, zmusza nas do znalezienia jego przyczyny i jej usunięcia. Współczesna medycyna potrafi całkowicie uśmierzyć ten rodzaj bólu dzięki dostępnym farmaceutykom, wśród których również znajdują się leki na bazie konopi.

Ból przeistacza się ze sprzymierzeńca we wroga, jeśli dokucza dłużej niż trzy miesiące – wtedy nazywamy go chronicznym. Jest to ból uporczywy, powracający i utrzymujący się mimo zagojenia uszkodzonych tkanek. Często towarzyszy schorzeniom przewlekłym, takim jak na przykład choroby reumatyczne, zwyrodnienia stawów, migreny czy nowotwory. Przewlekły rodzaj bólu nie musi być odczuwalny każdego dnia – potrafi pojawiać się na parę godzin dziennie, kilka razy w tygodniu czy nawet miesiącu. Niezależnie od częstotliwości, jego obecność zawsze znacznie pogarsza jakość życia. Jak dowodzą badania, ból przewlekły wpływa negatywnie na osobowość, równowagę psychiczną oraz zdolność do pełnienia funkcji społecznych i zawodowych. Nie spełnia on już funkcji ostrzegawczej, traci więc swój biologiczny sens i staje się chorobą samą w sobie. Współczesna medycyna nie potrafi poradzić sobie tak dobrze z uśmierzaniem bólu chronicznego, jak ma to miejsce w przypadku bólu ostrego. Choć istnieje wiele różnych farmaceutyków stosowanych do leczenia tej przypadłości, to większość z nich jest albo mało skuteczna, albo silnie uzależniająca, albo skutkuje tyloma działaniami niepożądanymi, że ich ilość przewyższa celowość stosowania.

W poszukiwaniu panaceum na ból chroniczny, coraz większa liczba naukowców zwraca się w kierunku konopi. Wiele rzetelnych badań potwierdza, że kannabinoidy posiadają dobrze udokumentowane właściwości przeciwbólowe, co czyni je efektywnym lekiem na różne odmiany przewlekłego bólu. W większości badań naukowych przeprowadzanych pod tym kątem, pacjenci przyjmujący medyczny cannabis doświadczają ulgi. Najważniejszą zaletą konopi jest jednak fakt, że potrafią one skutecznie redukować ból, nie generując przy tym uciążliwych skutków ubocznych. A to właśnie one są największym problemem innych leków przeciwbólowych – niezwykle popularnych opioidów, takich jak kodeina, morfina czy heroina. Działania niepożądane, które mogą występować w konsekwencji terapii powyższymi środkami, mogą przyjmować różne formy, np. omamy, drgawki, brak apetytu, nudności, nieregularne bicie serca czy trudności w oddawaniu moczu. Problemem jest fakt, że leki te stosuje się długoterminowo. Większość środków przy krótkotrwałym zażywaniu nie skutkuje tyloma działaniami niepożądanymi. W przeciwieństwie do większości farmaceutyków zażywanie konopi ma bardzo znikome skutki uboczne i nie powoduje uzależnienia, nawet przy długim okresie stosowania. Ponadto, w porównaniu z innymi lekami, marihuany nie da się przedawkować, pacjenci mogą więc sami ustalać sobie wielkość dawki, w zależności od potrzeby i natężenia bólu; bez obawy, że przyjmą za dużo leku na raz.

Choć w zestawieniu z opioidami konopie wypadają znacznie lepiej, to połączenie obu terapii daje świetne rezultaty. Zostało to potwierdzone w badaniu zatytułowanym: “Efficacy of dronabinol as an adjuvant treatment for chronic pain patients on opioid therapy” (Skuteczność dronabinolu jako terapii uzupełniającej u pacjentów z bólem przewlekłym leczonych opioidami) z 2008 roku. W tym doświadczeniu medycznym naukowcy oceniali skuteczność dronabinolu, czyli syntetycznego cannabisu, w zwalczaniu bólu chronicznego. Analizowali wpływ kannabinoidów na wyniki leczenia pacjentów, którzy zgłaszali odczuwanie znacznego bólu, mimo stosowania środków opioidowych. W doświadczeniu wzięło udział trzydzieści osób. W pierwszej fazie naukowcy losowo podawali im dziesięć lub dwadzieścia miligramów dronabinolu lub placebo. Zbierali dane dotyczące oceny intensywności, złagodzenia i stopnia uciążliwości bólu, a także zadowolenia z leczenia, ogólnego nastroju i odczuwania skutków ubocznych. Wyniki badania tej fazy wykazały, że pacjenci, którzy otrzymali dronabinol, doświadczyli zmniejszenia nasilenia bólu i zwiększenia zadowolenia ogólnego w porównaniu z placebo. W fazie drugiej badacze poddawali pacjentów równolegle terapii opioidami i dronabinolem. Syntetyczny cannabis przyczynił się do znacznego złagodzenia bólu oraz zmniejszenia jego uciążliwości. Badacze zanotowali także znacznną poprawę nastroju pacjentów.

Ból przewlekły ma różne oblicza i towarzyszy wielu odmiennym chorobom, takim jak: stwardnienie rozsiane, migreny, HIV czy  nowotwory. Istnieje wiele współczesnych dowodów naukowych potwierdzających, że konopie przynoszą ulgę w uśmierzaniu wielu odmian chronicznego bólu. W 2009 roku opublikowano wyniki badania zatytułowanego „Smoked medicinal cannabis for neuropathic pain in HIV”, w którym sprawdzano wpływ palenia konopi medycznych na zwalczanie bólu neuropatycznego u pacjentów zakażonych wirusem HIV. Naukowcom zależało na znalezieniu alternatywy dla opioidowych leków przeciwbólowych, a także skutecznego środka na obniżenie bólu i podwyższenia tym samym jakości życia i codziennego funkcjonowania pacjentów zakażonych HIV. Naukowcy przeprowadzili badanie kliniczne, w którym 127 wolontariuszy paliło konopie w warunkach szpitalnych pod bezpośrednią obserwacją. Badacze odkryli, że kannabinoidowe receptory w ośrodkowym i obwodowym układzie nerwowym wykazywały zdolność modulowania odczucia bólu. Palone konopie były na ogół dobrze tolerowane i skuteczne w leczeniu chorych doświadczających uporczywego, chronicznego bólu spowodowanego wirusem HIV.

Podobne badanie przeprowadzono pod kątem uśmierzania bólu towarzyszącego nowotworom. Ukazało się ono w 2010 roku pod patronatem Amerykańskiego Komitetu ds. Uśmierzania Bólu Nowotworowego (US Cancer Pain Relief Komitet). W tym doświadczeniu grupa naukowców badała skuteczność konopi w łagodzeniu bólu u chorych z zaawansowanym stadium raka. W sumie przebadali 177 pacjentów, którzy nie doświadczyli w y s t a r c z a j ą c e g o znieczulenia mimo przewlekłej terapii opioidami. Po podaniu konopi chorzy wykazywali zmniejszone odczuwanie bólu nawet o trzydzieści procent od wartości początkowej. Badanie pokazało, że medyczna marihuana jest skutecznym środkiem w łagodzeniu bólu u pacjentów z nowotworem.

Inne doświadczenie medyczne potwierdza, że cannabis potrafi również świetnie uśmierzać bóle reumatyczne, także zaliczane do przewlekłych. W badaniu, które ukazało się w wydawnictwie oksfordzkim w 2006 roku, naukowcy sprawdzali skuteczność tolerancji i efektywność leku opartego na bazie konopi, o nazwie Sativex, w leczeniu bólu spowodowanego przez reumatoidalne zapalenie stawów. W ciągu pięciu tygodni badacze poddali 58 pacjentów rozmaitym testom. Badacze zaobserwowali znaczące działanie przeciwbólowe leku opartego na bazie cannabisu, a także zauważyli, że przyczynił się on do stłumienia choroby.

Wiele badań wskazuje, że konopie są również skutecznym lekarstwem pomagającym zniwelować jeden z najbardziej tajemniczych i skomplikowanych rodzajów bólu chronicznego - ból neuropatyczny. Jest on spowodowany pierwotnym uszkodzeniem lub dysfunkcją układu nerwowego. Przewlekły ból neuropatyczny dotyka siedmiu procent dorosłej populacji i często odporny na standardowe leczenie farmakologiczne. Towarzyszy różnym schorzeniom, jednak najczęściej badany jest pod kątem stwardnienia rozsianego, ponieważ przysparza pacjentom dużo cierpienia. Chorzy odczuwają go jako parestezje, czyli inaczej czucie opaczne, opisywane jako przykre wrażenie mrowienia lub drętwienia części ciała, najczęściej kończyn dolnych. Parestezje mogą mieć również postać piekącego bólu, uczucia ucisku, kłucia i zdrętwienia.

Przeprowadzono wiele badań pod kątem możliwości uśmierzania tego rodzaju bólu. Jedno z nich, opublikowane w 2004 roku, zatytułowano: „Does the cannabinoid dronabinol reduce central pain in multiple sclerosis?” (Czy kannabinoidowy dronabinol zmniejsza ból centralny w stwardnieniu rozsianym). Zadaniem naukowców było ocenić wpływ doustnego przyjmowania syntetycznej wersji delta- 9-tetrahydrokanabinolu na ośrodkowy ból neuropatyczny u pacjentów ze zdiagnozowanym stwardnieniem rozsianym. Dwudziestu czterech pacjentów w wieku od 23 do 55 lat przebadano w Szpitalu Uniwersyteckim Aarhus w Danii. Wyniki badań wskazują, że po zażyciu dronabinolu natężenie bólu zmniejszało się, a ulga jakiej doznawali pacjenci wzrastała. Naukowcy stwierdzają w podsumowaniu, że dronabinol ma klinicznie istotny wpływ przeciwbólowy na ból centralny spowodowany jako skutek uboczny w stwardnieniu rozsianym.

Kolejne badanie opublikowano rok później, czyli w 2005r. Dotyczyło wpływu leku na bazie konopi na ból chroniczny towarzyszący stwardnieniu rozsianemu („Randomized, controlled trial of cannabis-based medicine in central pain in multiple sclerosis”). Naukowcy postanowili przeprowadzić pięciotygodniowe badanie dotyczące 66 pacjentów ze stwardnieniem rozsianym, odczuwających przewlekle bolesne skurcze. Chorzy otrzymywali lek doustnie w postaci sprayu i mogli stopniowo dozować sobie lek do maksymalnie czterdziestu-ośmiu oprysków w ciągu 24 godzin. Farmaceutyk oparty na bazie konopi okazał się skuteczny w zmniejszaniu bólu i zaburzeń snu u chorych na stwardnienie rozsiane, cierpiących na ośrodkowy ból neuropatyczny. Naukowcy zauważyli również, że w większości medykament konopny był dobrze tolerowany.

Znamienite organizacje zrzeszające środowisko służby zdrowia takie jak: American Academy of Family Physicians (Amerykańska Akademia Lekarzy Rodzinnych), American Public Health Association (Amerykańskie Stowarzyrzenie Publicznej Służby Zdrowia), American Nurses Association (Amerykańskie Stowarzyszenie Pielęgniarek), a także New England Journal of Medicine (recenzowane naukowe czasopismo medyczne) potwierdzają korzyści i brak skutków ubocznych przy użyciu marihuany medycznej w celu kontrolowania bólu przewlekłego.

Istnieje wiele dowodów naukowych na to, że konopie są świetnym narzędziem przeciwbólowym, pomocnym w zwalczaniu zarówno bólu ostrego, jak i chronicznego. Marihuana, w przeciwieństwie do innych powszechnie znanych środków, jest w stanie pomóc nawet w najcięższych przypadkach, ponieważ wpływa na percepcję bólu i ma zdolność łagodzenia procesu zapalnego.

Artykuł z 52 numeru Gazety Konopnej SPLIFF


BB

Oceń ten artykuł
(6 głosów)