A+ A A-

Coffeeshopy tylko dla Holendrów

  • Dział: Prawo
czyli tendencje samobójcze rządu niderlandzkiego W konkursie na najgłupszy pomysł roku, w którym każdego dnia biorą udział politycy na całym świecie, spore szanse ma ostatnia inicjatywa rządu holenderskiego, aby uczynić coffeeshopy klubami dostępnymi tylko dla tubylców. Krajem tulipanów i półlegalnej konopi rządzi dzisiaj prawica i podobnych pomysłów było tu ostatnio sporo. Mało kto bierze te informacje na serio – większość ludzi słusznie rozpoznaje w nich medialną papkę oraz propagandowy pic na potrzeby zagranicznych relacji dyplomatycznych, zwłaszcza z sąsiednimi krajami walczącymi wciąż z konopiami.
Czytaj dalej...

Historia uprawy indoor

  • Dział: Zielarnia
  Wczesne technologie   Pierwsi hodowcy podwieszali po prostu lampę MH, wrzucali do doniczek trochę ziemi i sadzili nasiona. Niektórzy z pionierów otrzymywali w ten sposób zadziwiające plony. Jeden z nich, z którym przeprowadzałem wywiad, zbierał regularnie 1,25 kg kwiatów spod jednego jedynego 1000- watowego metalohalogenka, oświetlającego ogród składający się z doniczek o pojemności w sumie dziewiętnastu litrów pełnych roślin zasadzonych na kompoście. Następnie zaczął scinać klony, co było kolejną po zastosowaniu lampy sodowej innowacją, pozwalał im rosnąć przez miesiąc, przesadzał do większych doniczek i odstawiał do kwitnięcia. Zawieszoną pionowo lampę MH przykrywał mało wydajnym chińskim odbłyśnikiem, a jego jedynym instrumentem pomiarowym był termometr.
Czytaj dalej...

Burmistrz Amsterdamu żąda międzynarodowej legalizacji

  • Dział: News
Job Cohen domaga się „międzynarodowej ofensywy” mającej doprowadzić do uwolnienia uprawy i sprzedaży marihuany i innych miękkich narkotyków. Ofensywa ta miałaby wyjść od holenderskiego rządu. Żądanie takie Cohen przedłożył nigdzie indziej, jak na weblogu znanego niderlandzkiego programu telewizyjnego „Pauw & Witteman”. Jak poinformował jego rzecznik, burmistrz wzywa również Niemcy i inne okoliczne krajom do przyjęcia podobnych rozwiązań.
Czytaj dalej...

Coffeeshopy postanowiły zastrajkować

  • Dział: News
Grupa „kofików" porozumiała się co do wspólnego strajku wyznaczonego na 9 czerwca (dzień wyborów); wezwano też do solidarności wszystkie konopne kawiarnie w całym kraju. Po trzydziestu latach tolerowanego eksperymentu, uważanego za udany w większości aspektów, zamiast formalnej legalizacji władze zapowiedziały wprowadzenie niezwykle represyjne ograniczenia, w tym zamknięcie dla turystów.
Czytaj dalej...

To już koniec turystycznego raju - coffeeshopy tylko dla Holendrów?

  • Dział: News
Jak poinformował holenderski minister spraw wewnętrznych, coffeeshopy nie będą już atrakcją turystyczną. Powołane przez rząd gremium doradcze orzekło w lipcu, że w ciągu ostatnich piętnastu lat polityka „wymknęła się spod kontroli” i że konieczny jest powrót do małych sklepów przewidzianych dla lokalnych konsumentów. Jednak tylko dwóch z trzech koalicjantów opowiedziało się za tym dyskryminującym obcokrajowców rozwiązaniem, bowiem holenderska socjaldemokracja chciałaby liberalizacji sprzedaży konopi, aby lepiej kontrolować konsumpcję oraz płynące z niej podatki.
Czytaj dalej...

Wywiad z Dilerem cz. II

  • Dział: Strefa
Witajcie, drodzy czytelnicy Spliffa. Z okazji pobytu w Amsterdamie postanowiłem odwiedzić mojego starego znajomego Kelvina, z którym przeprowadzałem wywiad do drugiego numeru Spliffa. Umówiliśmy się w tym samym miejscu co poprzednio, w Bush Doctorze. Zauważyłem, że Kelvin wciąż wierny jest Amnesii Haze! :)
Czytaj dalej...

Coffeshop dla zielonych

  • Dział: Strefa
Wybierając się na wycieczkę do przepięknej Holandii, wielu ludzi decyduje się na wizytę w coffeshopie. Znakomita większość świadoma jest faktu, iż kawa nie jest głównym źródłem utrzymania tych placówek, jednak niewielu wie, jak funkcjonują i czego potencjalny klient może od nich oczekiwać.
Czytaj dalej...

Amsterdam - Smokers guide

  • Dział: Strefa
To, że Amsterdam stał się celem pielgrzymek spragnionych zakazanych w ich ojczyznach rozrywek może się podobać lub nie, ale od dawna nie dziwi już nikogo. Narkoturystyka i seksturystyka na masową skalę to niekoniecznie najjaśniejsze strony krajobrazu liberalnych przepisów i sporo wyrozumiałości należy się konserwatywnym mieszkańcom holenderskiej stolicy, którzy chcieliby jakoś ograniczyć działalność coffeeshopów, smartshopów i czerwonych witrynek
Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS