A+ A A-

Lato w pełni - Serce rośnie wraz z krzakami

Maj, czerwiec, lipiec to czas, kiedy krzaki wyciągają się w górę. Pracy za wiele nie ma, ba, na upartego nie ma wcale :) Jednak kilka razy zajrzeć do roślinek, podkarmić je delikatnie nawozem, można naturalnie, biohumusem, można jakimś azotowym (do roślin zielonych), przy dobrej ziemi (są pokrzywy w pobliżu?) nawet nic dawać nie trzeba.
 
Nawozu nie za dużo, bo niestety łatwo przedawkować (biohumusu to nie dotyczy) i można spalić nasze pomidory.
 
Nawóz podajemy w odstępach 2-4 tygodniowych, i jest to optymalny cykl odwiedzin pomidorów. Biohumus tylko rozcieńczamy, natomiast po podsypaniu nawozów syntetycznych trzeba koniecznie podlać roślinki - w przeciwnym razie mogą zostać spalone. Jeżeli w otoczeniu pomidorów jakieś chwasty je zagłuszają, blokują dostęp do światła, można je nieco przydepnąć, połamać, ewentualnie wyrwać.

Między krzakami można trochę przeplewić. Tylko trzeba mieć na uwadze, że im bardziej miejsce się rzuca w cudze oczy, tym gorzej. Dobrze jest przyciąć czubek (ok 1 cm od góry) w momencie, gdy roślinka osiągnie około 1 metra. Nie będzie wtedy tak wysoka i wyróżniająca się z otoczenia, a plony będą nawet większe. Choć to wielka frajda obcować z roślinkami, nie warto zaglądać do nich zbyt często, bo powstaną wyraźne ścieżki, którymi nie tylko my możemy się przejść. Lepiej nauczyć się w domu rozpoznawać chłopców od dziewczynek, bo nie są zbyt wiele warci i w lipcu pójdą do wyrwania.Choć do palenia się niezbyt nadają, to przy odrobinie zdolności kulinarnych będzie z nich makumba, albo i piernik. Całkiem, całkiem ;) Zwykle połowa lipca to dobry okres na wyrwanie chłopców (to ci z kwiatkami, tudzież kulkami) i rozpoczęcie sezonu. Część facetów dojrzewa jeszcze w sierpniu i należy znów zrobić selekcje.

W zależności od odmiany pod koniec sierpnia lub we wrześniu powabne panienki zaczną puszczać białe nitki, zapach zacznie się robić coraz intensywniejszy i będzie to niechybny znak że zaczynają kwitnąć i dojrzewać.

 

Poradnik Hodowców Pomidorów
Oceń ten artykuł
(0 głosów)