A+ A A-

Substancja. Historia LSD, Alberta Hofmanna

  • Dział: Strefa
Trwa druga wojna światowa. Młody, niespełna 40-letni chemik w zaciszach szwajcarskich laboratoriów szuka wraz z innymi współpracownikami zatrudnionymi przez ten sam koncern farmaceutyczny nowego leku kardiologicznego. Już takie badania prowadził, w 1938 r., ale je zostawił. Teraz wrócił. Przypadkowo, podczas syntezy kwasu lizerginowego „uchwycił” nieznaną wcześniej substancję, którą dodatkowo, zupełnie nieświadomie częściowo wchłonął.
Czytaj dalej...

Udzielanie innnej osobie - PRAWNIK@SPLIFF.PL

  • Dział: Prawo
„W zeszłym tygodniu Policja wykazała się sprytem. Podejrzewam, że ktoś mógł ich poinformować. Bezpieczna od niepamiętnych czasów miejscówka (nasza wiadrostacja) została „spalona”. Tego feralnego dnia umówiłem się z trzema ziomkami na chwilę wytchnienia po ciężkim dniu. Zajmowałem się ogarnianiem tematu, gdyż kumple nie mają dostępu do dobrego palenia. Załatwiłem dwójkę świetnego Silver Haze i udałem się na spotkanie. Skruszyłem i zapaliliśmy po wiaderku, a tu nagle zjawili się policjanci z latarkami i bronią. Łatwiej byłoby znieść procedurę zatrzymania, gdybyśmy zdążyli zapalić drugą kolejkę… Widziałem, że jeden z ziomków zestresował się atmosferą urządzoną przez policję. Bałem się, że mogłoby mu poważnie zaszkodzić dłuższe przebywanie na komisariacie. Mając to na uwadze przyznałem, że to ja ogarniałem zaznaczając bezinteresowność mojego aktu. Montowaliśmy się po równo i nigdy ich nie przyciąłem. Podobno mimo wszystko grozi mi kara pozbawienia wolności, nie rozumiem, nie jestem dilerem, nie zrobiłem nic złego, chciałem tylko pomóc.A teraz sam proszę o pomoc.”
Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS