Błąd
  • JFolder::pliki: Ścieżka nie jest folderem. Ścieżka: /spliff/images/arty/kanabus/
Uwaga
  • There was a problem rendering your image gallery. Please make sure that the folder you are using in the Simple Image Gallery Pro plugin tags exists and contains valid image files. The plugin could not locate the folder: images/arty/kanabus/
A+ A A-

Przebojowo naprzód

Na tegorocznym Marszu Wyzwolenia Konopi ni stąd ni zowąd na Rondzie w centrum Warszawy, koło Rotundy pojawił się tajemniczy wehikuł, który wraz z jamajskimi brzmieniami przejął prowadzenie manifestacji.  Kanabus - czyli ford transit z lat 80tych, pomalowany specjalnie na okazje MMM przez warszawskich graficiarzy z NScrew to dom na kółkach Uchu BUchu JAga saint systemu, czyli pewnej pary, która za swoją dewizę przyjęła „sadzić, palić, uświadamiać!”

Dlaczego chcecie „uświadamiać” zamiast „zalegalizować”?

Jaga: Polska nie jest gotowa na legalizację Marijuany. Dorośli nie potrafią samodzielnie decydować o własnym losie, a wolne konopie to przede wszystkim symbol świadomych decyzji i odpowiedzialności. Należy pokazać, że każdy czyn ma swoje konsekwencje, palenie również. Mało, kto wie, co chce robić w życiu, gorzej - mało, kto wie, dlaczego robi to, co robi. Owszem zalegalizować ale dopiero wtedy, gdy przynajmniej 9 z 10 przypadkowych zwolenników blanta będzie w stanie podać sensowny powód legalizacji.

Uchu: Przede wszystkim zatraciliśmy kontakt z prawidłem pojawienia się „Świętego Zioła” na Ziemi. Wiemy, że wszystko ma swój cel i przeznaczenie. Gdy przepisują ci lekarstwo, dostajesz również wytyczne jak je dawkować dla dobrego efektu i zwalczenia dręczącego cię problemu. Czy wiemy jak używać święte lekarstwo, o którym mowa, celem uzyskania najlepszego efektu?.

 

OK. Brzmi to całkiem sensownie. Powiedzcie jednak, jaka jest wasza rola w tym całym uświadamianiu? Robicie coś konkretnego czy to tylko taka gadka, jakich wiele?

J: I gadka sama w sobie może być narzędziem. Słuchacz analizuje, trybiki zaczynają się kręcić i dzieje się to, o co nam chodzi. Co do konkretów, to pokazujemy ludziom alternatywny sposób życia. Jesteśmy żywym dowodem na to, że można żyć tak jak tylko się chce i być maksymalnie szczęśliwym. Cieszymy się z siebie i z życia. Cały czas tworzymy, muzykujemy, tańczymy, piszemy, czarujemy czy prowadzimy imprezy. Dzielimy się wiedzą z każdym chętnym. Chcemy, aby ludzie zrozumieli, że stać ich na wiele więcej, aby zaczęli prawdziwie życie.

„Live if you wanna live” jak śpiewał pewien pan.

U: Wróćmy do korzeni uświęconego rytuału Nyabhingi, gdzie zwolennicy palenia Marijuany udawali się z dala od cywilizacji betonowego zaślepienia, aby w duchu zjednoczenia i miłości odnaleźć sens swego istnienia na Ziemi. Oczywiście i w miejskiej dżungli można stworzyć warunki, aby poczuć ducha Marijuany, która zadowolona z nas przyjdzie, aby dać nam oświecenie i siłę. Nie bawiąc się w gołosłowie, osobiście, gdzie tylko się udajemy próbujemy zjednoczyć ludzi, zainspirować do kreatywności, do pracy nad sobą.

A Uchu buchu jaga saint system i konopie. Jak wygląda ten związek?

J: Ganja to nie tylko przyrząd do robienia bani. Zioło wyciąga z człowieka to, co się w nim kryje. Palisz i odkrywasz swoje talenty. Jeżeli masz problemy to blant je zdemaskuje. Trzeba „umieć” palić, aby odpowiednio wykorzystać moc Marijuany. Ja palę rzadko, od święta. Teleportuje się w celach medytacyjno - twórczych. Nie podoba mi się palenie jointów jak papierosów. Co za dużo to niezdrowo i nieciekawie.

U: Jak mówi stare przysłowie, Brzytwą można się bardzo dobrze ogolić, ale też bardzo łatwo zaciąć. Z respektem dla mocy i potęgi świętej rośliny, kiedy nie jestem pewien tego, że nie będę w stanie wykorzystać tej duchowej energii w odpowiedni sposób, to nie wchodzę w to. Nigdy nie zabiegam o to, aby palić, kiedy ma przyjść to przychodzi. Ogromnie ważne są intencje oraz wzajemne relacje między palącymi. To wszystko to energie, którym pozwalamy na wniknięcie do naszego wnętrza. Nie popieram całego procesu handlu i usilnego zabiegania o to, aby trawka była zawsze i wszędzie. Konsumenci nie znają prostych reguł palenia Marijuany. Święte Zioło zostało podmienione na sztuczny produkt obecnej cywilizacji.

Jeszcze na koniec powiedzcie skąd właściwie wzięła się i co znaczy nazwa Uchu buchu jaga saint system?

Uchu Buchu Jaga: Buchu łączy Ucha z Jagą i sprawia, że system staje się święty. To taka święta trójca. Czyż to nie proste? :-)


{gallery}arty/kanabus/{/gallery}
Oceń ten artykuł
(0 głosów)