A+ A A-

Bushplanet otwiera Grow City

Podczas gdy konopia jako roślina użytkowa, lekarstwo czy używka krok po kroku umacnia swoją pozycję w naszej kulturze, sklepy tej branży jeszcze ciągle traktowane są przez źle poinformowanych polityków czy prasę bulwarową jako „półświatek” i zepchnięte w ciemne uliczki, a w niektórych miastach wręcz zwalczane, mimo iż są mniej groźne, niż pierwsza lepsza budka z piwem.

Powodem jest status prawny tej rośliny, który nie zmienił się od 1962 roku. Rzeczywistość prześcignęła jednak sytuację polityczną: już od dawna znajduje się w mainstreamie.

Czasy, w których sklepy można było otworzyć jedynie w odległych podwórkach czy obskurnych halach pofabrycznych należą definitywnie do przeszłości. Delikatna gałąź gospodarki, jaką jest branża konopna, która w ostatnich latach mimo swego młodego wieku osiągnęła wielki rozmiar, ciągle jeszcze musi bronić się przed nieuzasadnionymi przesądami, stygmatyzacją, lub – co gorsza – przemocą ze strony państwa.
Nowe Grow City w Wiedniu stawia właśnie tu najistotniejszy kontrapunkt: flagowy sklep trzech wiedeńskich filii Bushplanet ma nowy, nieznany do tej pory rozmach. Centrum o powierzchni 1000 m², położone w pobliżu węzła komunikacyjnego austriackiej stolicy, w bezpośrednim sąsiedztwie największego centrum handlowego Europy SCS. Po to, by wreszcie wykorzystać gospodarczy i społeczny potencjał konopi i rozpowszechnić ją; to ważny krok w czasach „Wojny z narkotykami”, które są zarazem czasami rosnącego zapotrzebowania na materiały odnawialne.

Co sprawia, że Grow City jest jedyne w swoim rodzaju?
Jakość, przejrzystość, informacja oraz wykwalifikowane doradztwo są koncepcyjnymi filarami Grow City, jedynego w Europie sklepu flagowego z produktami związanymi z Cannabis. W asortymencie dostępni są wszyscy wiodący producenci, a cały wachlarz produktów dostępny jest stale, również w przypadku zamówień większych ilości, zatem nawet gdy planujemy większe zakupy, na pewno nie odbędziemy podróży na darmo. Również wygląd Grow City jest niezwykły, dzięki jedynemu w swoim rodzaju centrum wyposażonemu w bar, stanowiska informacyjne, kiosk pod patronatem Hanf Journal oraz powierzchnie wystawowe partnerów premium, wyznaczających aktualne standardy w branży. Jest rzeczą oczywistą, że w zespole Grow City zatrudnieni są jedynie wykwalifikowani pracownicy, mogący służyć klientowi kompetentną poradą w jego języku ojczystym.

W Grow City wiodący producenci oferują swoje produkty na własnych powierzchniach wystawowych i w ten sposób stają się partnerami premium. Dzięki temu klienci i kupcy detaliczni są zawsze na bieżąco, a wszystkie nowości prezentowane są niczym na targach. Tuż obok powierzchni wystawowej i handlowej w obrębie 1000 m² znajduje się sklep hurtowy, gdzie sprzedawcy mogą zrealizować swoje zapotrzebowanie, zasięgnąć informacji czy pobrać materiały promocyjne.

Redaktor Spliff-a rozmawia ze Stivim w sklepie Bushplanet Head & Growshop przy Esterhazygasse w Wiedniu.
HaJo: Cześć. Macie tu przepiękny sklepik. Jeden z najładniejszych sklepów growerskich, w jakich byłem do tej pory. A byłem w wielu. Jesteśmy teraz w pomieszczeniu z roślinami, tak?
Stivi: Cześć, tak, tu uprawiamy właściwie banany i ananasy, których dajemy potem skosztować również naszym klientom.
 
HaJo: Podobno dzięki mocnemu światłu ananas jest szczególnie słodki.
Stivi: Zgadza się. Delikatny i bardzo słodki.
 
HaJo: Słyszałem, że to wszystko niebawem będzie trochę większe?
Stivi:  Tak, mamy nowy projekt, który zaczyna się w marcu 2010 r. Grow City będzie największym w Europie centrum growerskim.
 
Ha Jo: My, to znaczy Gazeta Konopna, również mamy w tym swój udział. To jest coś więcej, niż tylko sklep growerski.
Stivi: Tak, można nazwać to też centrum flagowym. Zebraliśmy najlepsze firmy z naszej branży, z których każda w pewien sposób bierze udział w tym projekcie. Firmy te będą bezpośrednio obecne wraz ze swoim know-how, tak jakby były to ciągłe targi.
 
Ha Jo: A zatem w Grow City firmy i ich pracownicy będą bezpośrednio prezentować swoje nowości?
Stivi: Zgadza się, w ten sposób klasyczny domowy grower będzie mieć możliwość nawiązania bezpośredniego kontaktu z producentem.
 
Ha Jo: Mam nadzieję, że w ten sposób kultura Cannabis ostatecznie wyjdzie z ukrycia, w które została zepchnięta.
Stivi: Na to wygląda. Grow City jest czystym, przejrzystym i uporządkowanym sklepem z 1000 m²  powierzchni handlowo-wystawowej i tak samo dużym magazynem. Jeśli chodzi o dostępność produktów, ofertę można porównać jedynie z ofertą marketu budowlanego.
 
HaJo: A jeśli chodzi o doradztwo…
Stivi: …odgrywa ono u nas bardzo ważną rolę. Będzie ono odbywać się również w językach ojczystych klientów, tzn. po angielsku, czesku, polsku, słowacku czy włosku. Oczywiście również po niemiecku. Zespół Grow City ma ogromny zasób doświadczeń, którymi chętnie podzieli się z innymi growerami.
 
Ha Jo: Gdzie dokładnie powstaje Grow City?
Stivi: Ma absolutnie świetną lokalizację, w bezpośrednim sąsiedztwie SCS, największego centrum handlowego Europy. Można dotrzeć tam łatwo i szybko, znajduje się bowiem tuż przy skrzyżowaniu autostrad A2, A23 i A21 z drogą S1.
 
HaJo: A więc prawie dokładnie obok piramidy w Vösendorfie, w której rokrocznie odbywają się targi Cultiva.
Stivi: Tak jest.
 
Ha Jo: Wy też wsadziliście niesamowicie dużo energii i pasji w planowanie i budowę.
Stivi: Tak. Przebudowaliśmy stary magazyn w naprawdę zachęcającą powierzchnię handlową, od podłogi, poprzez ściany, aż do sufitu wszystko została całkowicie przebudowane. Wysoki standard, który oferujemy, powinien być widoczny w każdym aspekcie, należy do tego oczywiście również klimat budynku.
 
Ha Jo: Oprócz Grow City macie w Wiedniu jeszcze dwa inne przedstawicielstwa?
Stivi: Główna siedziba firmy, którą jest Bushplanet Head & Growshop przy Esterhazygasse 32-34, jest znana również poza granicami Austrii, na wiosnę dojdzie jeszcze Bushplanet Backyard Growshop w centrum miasta, przy Mariahilfer Strasse. Wtedy zaopatrzeni będą też ci growerzy, którzy przemieszczają się komunikacją publiczną.
 
Ha Jo: Czy planujecie też jakieś eventy w Grow City?
Stivi: Planujemy zorganizować seminaria i warsztaty w dziedzinie uprawy oraz zaprosić na imprezy informacyjne właścicieli sklepów, podczas których producenci będą pokazywać klientowi swoje najnowsze produkty. Cały czas będzie coś się dziać, ponieważ przywiązujemy wagę do tego, aby oferta była interesująca.
 
Ha Jo: Cannabis nie jest w Austrii samo w sobie nielegalne. Czy w Grow City będzie można obejrzeć prawdziwą konopię?
Stivi: Tak, zasadzimy tam konopię przemysłową. Wtedy będzie można zobaczyć, jak wiele mogą zdziałać różne nawozy, systemy uprawy itd. Poza tym mamy oczywiście piękny kącik z nasionami, wyposażony  w najlepsze i najbardziej sprawdzone banki nasion jak Sensi Seeds, Dutch Passion, Greenhouse, Paradise Seeds, Serious Seeds, White Label czy Flying Dutchmen.
 
Ha Ja: Zatem powodzenia podczas otwarcia 11-go marca.
Stivi: Dziękuję. Od 3-go marca przez trzy dni będą trwać imprezy związane z otwarciem. Czeka na Was całe mnóstwo wydarzeń, zatem na pewno opłaci się zajrzeć.
 
Ha Jo: Z pewnością. My też chcemy otworzyć nasz kiosk w Grow City, aby jeszcze szybciej rozpowszechniać nasze nowinki, informacje i rady. Dzięki za wywiad, Stivi, i do zobaczenia 11. marca.
Stivi: Dzięki za odwiedziny, do zobaczenia za kilka tygodni na otwarciu Grow City!
Oceń ten artykuł
(0 głosów)