A+ A A-

Hoszpital – Weszoło

Poznańskie trio  24. kwietnia wydało swój pierwszy długogrający album pod skrzydłami Thin Man Records. Weszoło, na którą składa się osiem piosenek, których nie da się porównać do niczego innego, co dotychczas było grane w Polsce.

Hoszpital to bezkompromisowe teksty i głos Michała Bielawskiego, w których unosi się duch Grzegorza Ciechowskiego, to oszczędne partie gitary basowej grane przez Mateusza Majczaka i przemyślana, punktowa i bardzo zorganizowana perkusja Adriana Boruckiego. Do tego wokale i instrumenty klawiszowe Joanny Bielawskiej (Asia i Koty), która widnieje także na okładce tego albumu, zaprojektowanej przez Mateusza Holaka, który popełnił ostatnio kilka naprawdę dobrych projektów albumów. Zespół swoją twórczość określa jako ‚muzykę  ze spektrum magicznego realizmu’ co wydaje się bardzo dobrym określeniem. Oszczędne słowa bazujące na pierwotnej abstrakcji i niespotykana barwa głosu Bielawskiego zabierają słuchacza w bardzo dziwny świat, który wymaga skupienia i wyrozumiałości. Piosenki nagrane na tym albumie są przyjemne i stosunkowo proste, jednak sprawiają trudność w porównaniu do innych zespołów – a to może powodować problem wśród słuchaczy przyzwyczajonych do uprzednio już napotkanych rozwiązań. Całość albumu przebiega w podobnym klimacie lekkiej melancholii umiejscowionej w jakimś dziwnym miejscu, oderwanym od rzeczywistości dnia codziennego. Na pewno należy puścić ten krążek więcej, niż tylko raz.

Najlepsze utwory:
Owady
Anuluj
Ja chciałbym być poetą

3 albumy, które ujrzały światło dzienne w 2015 roku łączy kilka rzeczy. To polskie wydawnictwa, które wymagają od słuchacza chwili zatrzymania się wśród pędzących coraz szybciej chwil. To dziwna melancholia i triumf porażki umacniającej człowieka, w byciu świadomym swojej beznadziei. To piosenki mocno zapadające w pamięć.

Swiernal

Artykuł z #55 numeru Gazety Konopnej SPLIFF

Oceń ten artykuł
(0 głosów)