A+ A A-

Andrzej dziękuje za wsparcie !

Prezes Wolnych Konopi po trzech miesiącach w sanatorium przy ulicy Kłobuckiej 5 jest już z nami.

Pomimo wciąż wiszącego nad nim oskarżenia, za które grozi mu 12 lat pozbawienia wolności, Andrzej działa i nie zamierza ustępować. W ramach odezwy do narodu, w przerwie między piwem jasnym, suszeniem kanapy, a kolejnym jointem, Andrzej pragnie podziękować za wsparcie i pamięć (jednocześnie kierując gest Kozakiewicza dla wszystkich tych, którzy się na niego wypięli).

Oceń ten artykuł
(0 głosów)